A teraz opowiem Wam trochę jak wyglądał ten wyjazd! Wyjechaliśmy po 22 , na miejsce dotarliśmy około 12. Nasz "ośrodek" znajdował się 4 km od Puli. Będąc już na miejscu okazało się że nasz pokój dostaniemy dopiero za 2 godziny , więc przez ten czas wszystkie nasze torby zanieśliśmy pod nasz budynek. Zjedliśmy resztę jedzenia którą wzięliśmy na podróż i poszliśmy zobaczyć jak wygląda morze. Co do pogody to przez pierwszy tydzień było bardzo ciepło , a później bywało już w kratkę.
Selfie na postoju. ♥ Pierwsze co , od razu musiałam dostać hasło do WiFi. Co się okazało... WiFi było tylko przy recepcji która znajdowała się 200 metrów od naszego budynku. Czyli nie miałam zasięgu. ♥ Czekając na klucze od pokoi.
Tak wyglądało nasze miejsce gdzie pływaliśmy.
Dokładnie tylko w tym miejscu miałam WiFi które było aż z tego hotelu które widać po przeciwnej stronie.
"But first... "
Miejsca jakie odkryliśmy biegając.
Basen który również odkryliśmy podczas biegania. ♥ Później już na niego poszliśmy.
Spacerując wybraliśmy się zobaczyć port ze statkami.
Śliczne zdjęcia czekam na resztę i uważam, że zmontowanie filmiku będzie fajną sprawą :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post :)
http://bezsennaaaa-magias.blogspot.com/2014/07/koloniaczy-warto.html
Super zazdroszczę wakacji, Chorwacja jest strasznie piękna :)
OdpowiedzUsuń✿✿✿ zapraszam do mnie: wiska-blog.blogspot.com ✿✿✿
mmm zazdro <3
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem ile kilometrów przebiegłaś ;*
OdpowiedzUsuńzuuzolek.blogspot.com ;))
Jeju ale przepiękne widoki *.*
OdpowiedzUsuńCo do filmiku to chętnie bym go obejrzała, jeśli byś go zmontowała i dodała :*
+Obserwuję :)
Mmmmm piękne widoki !
OdpowiedzUsuńChorwacja jest przepiękna!
OdpowiedzUsuń