Po testach mieliśmy wolny piątek. Strasznie szybko minął mi weekend. Codziennie coś robiliśmy ze znajomymi. W czwartek po testach na spontanie wybraliśmy się rowerami na berzdorf , później spałam u mojej przyjaciółki. W piątek byłyśmy razem na zdjęciach które zobaczycie w następnym poście. Po sesji wybrałam się do znajomych na grilla i tak siedzieliśmy aż do nocy. W sobotę po obiedzie pojechałam po przyjaciółkę i odwiedziłyśmy Zgorzelec. Była taka piękna pogoda , że nie mogłam już wytrzymać w domu. Po południu znowu poszłyśmy na grilla. W niedziele spały u mnie moje dziewczyny , co mogliście zobaczyć na snapchacie. Wieczorem znowu w miasto i na mecz Turowa ( wygraliśmy! ). Bardzo cieszę się , że moja Babcia u której czasami nocuje mieszka w mieście. Jest to moja taka "deska ratunku". Gdyby nie Ona to za każdym razem musiałabym wracać do domu dodatkowe km , ale nie będę Wam tutaj się użalać.
Dawno nie pisałam o tym co u mnie się dzieję , także raz na jakiś czas myślę , że takie posty mogą się pojawić. Mam nadzieję , że Was nie zanudziłam. Do następnego oraz miłego wieczoru♥! Zapraszam do dodawania mnie na snapchacie pod nazwą : kammage12
instagram - @kammage12 / snapchat - kammage12 / ask - kammage
follow instagram @kammage12